Więc chcesz być Lean? I Six Sigma?

News

Napisany przez Dharminder Biharie Rozwój biznesu, Xerox Holandia Niedawno w Xerox Netherlands zorganizowaliśmy warsztaty zatytułowane "Lean i Six Sigma = Lean Manufacturing". Wiem, co możesz sobie myśleć. Sponsorowane przez Xerox warsztaty na temat Lean Manufacturing mogą być najbardziej szalonym pomysłem, o jakim kiedykolwiek słyszeliście. Ale kryje się za tym pewne uzasadnienie. Pozwólcie, że wyjaśnię... Jeśli czytałeś moje poprzednie wpisy na blogu, wiesz, że bardzo cenię sobie interakcje międzyludzkie. Spędzam dużo czasu na wizytach u klientów. Zawsze jest tyle do omówienia. Mam dwoje uszu i tylko jedne usta, więc słucham bardzo uważnie. Zdziwiłbyś się, jak wiele możesz się dowiedzieć o swoich klientach, ich firmie i sposobie, w jaki myślą o swoim biznesie. Obecnie większość firm z branży poligraficznej odczuwa tę samą globalną presję. Istnieją firmy, które widzą wzrost i zyski, podczas gdy inne walczą, aby utrzymać swoje drzwi otwarte. Jak możesz zapewnić, że Twoja firma bardziej przypomina te, które są rentowne? Czy należy rozwijać nowe usługi i wchodzić na nowe rynki? Czy rozważyć fuzję lub przejęcie? Cokolwiek zdecydujesz, Twój sukces będzie w dużej mierze zależał od trzech rzeczy: Twoich pracowników, Twojego zespołu zarządzającego i interakcji między nimi. Co to ma wspólnego z Lean i Six Sigma? Uwierz mi, Lean i Six Sigma to wszystko zależy od Ciebie i TWOICH umiejętności zarządzania. Podczas naszego warsztatu mieliśmy okazję gościć dostawcę usług poligraficznych w charakterze prelegenta. Królewskie Holenderskie Stowarzyszenie Sztuk Graficznych (KVGO) było również obecne, aby podzielić się wynikami ostatniego projektu Lean, który rozpoczęli rok temu. Podstawy Lean i Six Sigma opierają się na teorii. Dużej ilości teorii. Teoria ta, a także informacje i wiedza, które się za nią kryją, muszą zostać przekazane w formie wykonalnych, zrozumiałych instrukcji dla Twoich pracowników. To jest Twoja odpowiedzialność za zarządzanie. Jeden z najpiękniejszych pomysłów, jakimi podzieliliśmy się podczas naszych warsztatów, dotyczył zasobów ludzkich. Produktem był Lean Six Sigma. Nasz gość mówił o tym, jak w ich zakładzie poligraficznym pracownicy są upoważnieni do wprowadzania ulepszeń, kiedy zauważą w produkcji coś, co można poprawić. Jak to działa? Cóż, kiedy pracownicy w fabryce (tak, to duży zakład) widzą, że mogą usprawnić jakiś proces, po prostu powiadamiają o tym swojego kierownika. Kierownik sprawdzi sugestię, a następnie zatwierdzi ją jako mini-projekt. W razie potrzeby, menedżer będzie pomagał zespołowi. Wyobraź sobie więc, jak to może działać w Twojej firmie. Nie mówię tu o dużych zmianach, ale raczej o małych, możliwych do zarządzania projektach. Jak dużo czasu powinieneś poświęcić swojemu zespołowi na usprawnienie jakiegoś procesu? (przykład: stworzenie wyższej wydajności w linii produkcyjnej książek z tolerancją błędu na poziomie 1%)? Czy potrzeba na to tygodnia? Może dwóch tygodni? Może garść spotkań? A może 12-slajdowej prezentacji PowerPoint (ach, kryptonit każdego biznesu!) omawiającej, co należy zrobić? W tej konkretnej firmie, pracownicy przechodzą od zadania do ulepszenia w (drum roll, please), zaledwie 4 dni! Jak to się robi tak efektywnie? Wszystkie spotkania odbywają się w miejscu proponowanego usprawnienia, co pozwala na burzę mózgów i kontekst w czasie rzeczywistym. Eliminuje to potrzebę prezentacji w PowerPoint, sal konferencyjnych lub innych elementów, które mogłyby spowolnić proces. A co dwa miesiące dyrektor generalny oprowadza po zakładzie produkcyjnym, aby z pierwszej ręki usłyszeć od pracowników, co udało im się osiągnąć. Szczerze mówiąc, byłem pod wrażeniem prostoty tego procesu. Ale zgodnie ze słowami kierownika zakładu: "na koniec dnia wszystko sprowadza się do ludzi, ich wiedzy i interakcji". Jeśli Twoja firma spędza zbyt wiele czasu na tłuczeniu klawiszy w komputerze, aby wprowadzić usprawnienia procesów, czas się rozejrzeć. Być może istnieją prostsze sposoby na usprawnienie procesów.